Przez blisko trzy godziny sympatycy podróży słuchali ciekawych opowieści z wyprawy do Indii, gościa „Kawiarenki pod Globusem” – Pana Waldemara Lamparskiego, który wraz z grupą przyjaciół, w dniach od 2 do 29 listopada 2011 r., uczestniczył w plenerze fotograficznym w tym odległym kraju. Podróżnik odwiedził takie miejsca jak: New Delhi, Ajmer, Pushkar, Jaipur, Agra, Khajuraho, Ramnagar, Panaji, Varanasi oraz uroczą plażę Palolem na wyspie Goa.
Swoją podróż uwiecznił na setkach fantastycznych zdjęć, które ukazują Indie jako państwo specyficzne, ciekawe i kontrastowe, pełne bazarów, hoteli, kafejek internetowych, ryksz, busów oraz kolorów i zapachów (niekoniecznie tych najlepszych). Kraj, w którym życie miejskie toczy się do późnych godzin nocnych, a nieodzownym elementem krajobrazu są święte krowy, świnie, bezpańskie psy, małpy a także bezdomni koczujący na ulicach oraz żebracy, naciągacze i policjanci, których można spotkać na każdym kroku. W indyjskich miastach panuje zgiełk, zaduch, brud i nieporządek. Jednak nie przeszkadza to tubylcom. Hindusi są radośni, uśmiechnięci i z przyjemnością pozują do zdjęć.
Z drugiej strony Indie to niezwykłe zabytki: w Delhi – Czerwony Fort, Agra – słynny Taj Mahal, Khajuraho, gdzie znajduje się zespół świątynny zdobiony rzeźbami z Kamasutry oraz Jaipur – miasto zwane inaczej jako Różowe Miasto, ze względu na elewacje staromiejskich budynków w kolorze różowym.
Najwięcej jednak emocji, wśród uczestników spotkania wzbudziła opowieść z pobytu w Varanasi (dawniej Benares) – świętego miasta nad Gangesem, do którego przybywają pielgrzymi z całych Indii. Ganges, to najbardziej zanieczyszczona rzeka świata, wzdłuż której ciągną się ghaty, czyli kamienne schody prowadzące wprost do rzeki. Ludzie dokonują tam rytualnych obmyć, zwykłych kąpieli, korzystają z nich praczki, sprzątacze i pławiące się w rzece zwierzęta. Na jednym z ghatów są palone zwłoki, które spopielone wrzuca się do Gangesu. Kremacji nie podlegają: dzieci, kobiety w ciąży, osoby, które zmarły w wyniku ukąszenia przez świętą kobrę, trędowaci, oraz święci mężowie sadhu. Ich ciała owinięte całunem, zanurza się najpierw w Gangesie, następnie przywiązuje kamień i wyrzuca na środku rzeki.
Tym niezwykłym opowieściom nie było końca, a to za sprawą dużej ilości materiału jaki posiadał gość Klubu Podróżnika. Dlatego też 23 lutego 2012 r., spotkamy się ponownie z Panem Waldemarem Lamparskim i jego niesamowitą fotorelacją z podróży po kraju Hindusów. Zapraszamy i na zachętę przedstawiamy wybrane fotografie z kolekcji Pana Waldemara, dostępne pod adresem: http://bit.ly/z9sOIb
