Lubicie się bać? A czy wiecie, że książki potrafią lepiej wpłynąć na wyobraźnię niż straszne filmy? Podczas ostatniego spotkania Dyskusyjnego Klubu książki dla dzieci rozmawialiśmy o dziecięcej literaturze z dreszczykiem. Wśród polskich autorów największą popularnością cieszą się „Zwłokopolscy” Marcina Pałasza, „Duszki, stworki i potworki” Doroty Gellner, „Duch Maciek detektywem” Anny Onichimowskiej oraz „Wiersze, że aż strach” Małgorzaty Strzałkowskiej.
Klubowicze wśród książek grozy wymienili kilka nowości, które wypożyczyć można w naszej bibliotece. Dla starszych polecają oni „Nocnego ogrodnika” autorstwa Jonathana Auxier’a. „Osierocone rodzeństwo zostaje wysłane do pracy do starej posiadłości w Windsorze. Tam nic nie jest takie, jakie powinno być. Ta powieść naprawdę wciąga” – mówi jedenastoletnia czytelniczka. Młodsi polecają „Ostatnie urodziny Drakuli” – jedną z książek poświęconych uroczym Minionkom. Hitem dla starszych i tych młodszych okazała się „Mała zła książka” czyli interaktywna książka grozy i zabawa dla odważnych dzieci.
Podczas spotkania klubowicze przygotowali swoje własne strachy oraz udali się do bibliotecznego „pokoju zagadek i strachów”. Wypożyczalnia książek dla dzieci na chwilę przerodziła się w prawdziwy escaperoom. Młodzi czytelnicy rozwiązując liczne łamigłówki i szyfry próbowali odgadnąć co mroczny S.Trach więzi w skrzyni. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i każdy mógł opuścić bibliotekę ze słodkim poczęstunkiem.
Następne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki dla dzieci już za miesiąc. Zapraszamy!