Od kilku lat w sępoleńskiej książnicy odbywają się spotkania w Klubie Podróżnika, podczas których miłośnicy podróży mają okazję spotkać się z ciekawymi ludźmi, których pasją czy też wykonywaną pracą są wyprawy do różnych zakątków świata.
Zainspirowani ciekawymi opowieściami naszych prelegentów, postanowiliśmy również ruszyć w drogę. Po raz pierwszy wybraliśmy się do Berlina, na Jarmark Bożonarodzeniowy, było to w grudniu 2014 r. Wyjazd ten zorganizowało Biuro Turystyki i Transportu Novum Travel z Więcborka. W drodze powrotnej zrodził się pomysł, aby udać się do Wiednia.
Tak też, 28 lutego 2015 r. sympatycy Klubu Podróżnika, mieszkańcy powiatu sępoleńskiego oraz grupa studentów z bydgoskiej uczelni skorzystali z atrakcyjnej oferty przygotowanej przez pana Dariusza Tusznio z Novum Travel i wyruszyli do stolicy Austrii. Pilotem grupy był pan Dariusz, który przez cały czas trwania podróży dbał o naszą edukację: historyczną, geograficzną i językową.
Na trasie naszej wyprawy było miasto Trebic , położone na Morawach, blisko granicy austriackiej. Po zakwaterowaniu w hotelu wyruszyliśmy na wieczorny spacer. Wędrując wśród wąskich uliczek dotarliśmy do najlepiej zachowanej i największej w Europie dzielnicy żydowskiej i do bazyliki św. Prokopa , które to w 2003 roku zostały wpisane na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO.
Wczesnym rankiem wyruszyliśmy w dalszą drogę, aby jak najszybciej dotrzeć do celu naszej podróży. Zbliżając się do Wiednia zobaczyliśmy wzgórze Kahlenberg – miejsce, z którego w 1683 roku Jan III Sobieski dowodził zwycięską bitwą z Turkami.
Przecinając Dunaj dotarliśmy do stolicy Habsburgów. Tutaj przywitało nas słońce, wymarzona, piękna pogoda oraz pani Małgorzata – miejscowy przewodnik, Polka mieszkająca od 40 lat w tym uroczym mieście.
Zwiedzanie Wiednia zaczęliśmy od Pałacu Schönbrunn -cesarskiej rezydencji. Później ruszyliśmy do centrum Wiednia – miasta imponujących budowli, bogactwa , mieszaniny nowoczesności i dawnych kultur. Miasta zadbanego, z dużą ilością pomników, alejek, pięknych parków, wspaniałych budynków. Największe wrażenie zrobiła na nas gotycka Katedra św. Szczepana, pałac Hofburg, gmach Parlamentu i Opery oraz barwne domy Hundertwassera, w których można było zakupić pamiątki. Wiedeń to również niezapomniane smaki: kawa i sernik wiedeński czy też tort Sachera.
Niestety wszystko co dobre kiedyś się kończy i czas było wracać do domu. Wiedeń, to niesamowicie miasto, które urzeka, inspiruje i przyciąga. Zdecydowanie warto je odwiedzić i obejrzeć swoimi oczami.
Podsumowując działalność Klubu Podróżnika, śmiało można stwierdzić, iż klub to nie tylko wirtualne podróże, ale wspólne wypady do ciekawych miejsc. W najbliższych planach mamy, oprócz cyklicznych spotkań z podróżnikami, wycieczkę do Paryża oraz spotkanie wycieczkowiczów, którzy podzielą się swoimi doznaniami z podróży.
