W piątek 23 listopada w naszej bibliotece miał miejsce recital Emilii Pawłowskiej, artystki pochodzącej z okolic Więcborka. Podczas występu można było usłyszeć piosenki z jej najnowszej płyty „Czas nas uczy pogody”. Były to utwory znanych polskich muzyków, podane w subtelnej, smooth-jazzowej aranżacji.
Trudno powiedzieć, co w trakcie tego recitalu było przyjemniejsze. Wszystko tutaj współgrało. Stonowane światło, wystrój, muzyka, słowa, śpiew i prezencja gwiazdy naszego popołudniowego spotkania – każdy z tych elementów wywoływał emocje oraz uzupełniał i wzmacniał pozostałe. Są takie występy, kiedy między wykonawcą a publicznością tworzy się chemia. I tak było właśnie w piątek. Najoczywistszy dowód: niektóre wykonania wzruszały do łez. I publiczność, i wokalistkę.
Emilia Pawłowska po raz kolejny udowodniła, że jest bardzo utalentowaną piosenkarką. Kilka lat rozbratu ze sceną jakoś niespecjalnie jej zaszkodziło. Artystka wraca do nas dojrzalsza, spełniona zawodowo i prywatnie, z pomysłem na siebie. W planach ma swój autorski projekt. O Emilii Pawłowskiej jeszcze usłyszymy, co do tego nie można mieć wątpliwości. Bardzo się cieszymy, że jeden z jej pierwszych występów po powrocie na scenę miał miejsce właśnie w naszej bibliotece.
