Kolejnym gościem Klubu Podróżnika sępoleńskiej biblioteki był Andrew Beniger – oficer tss „Stefan Batory” w latach 70., pilot samolotów pasażerskich zachodnich linii lotniczych, od 15 lat dziennikarz polonijny, autor licznych felietonów o tematyce polityczno-społecznej. W czwartek rano o życiu na morzu na polskim transatlantyku opowiedział sępoleńskiej młodzieży. Drugie, wieczorne spotkanie dla dorosłych poświęcił konfliktowi z władzą komunistyczną.
Andrew Beniger, który przyleciał do nas z Wiednia, dokładnie pamięta dzień, który odmienił jego całe życie. W „Expressie Wieczornym” z 23 czerwca 1970 r. znalazł ogłoszenie, w którym Polskie Linie Oceaniczne poszukiwały kandydata na stanowisko oficera rozrywkowego na pokładzie tss „Stefan Batory”. Andrew już wtedy biegle posługiwał się językiem angielskim, niemieckim i holenderskim. Jego dodatkowym atutem był młody wiek i końskie zdrowie. – Dokładnie 5 maja 1971 r. rozpocząłem swoją przygodę ze „Stefkiem”. Strasznie dokuczała mi choroba morska. Wyzdrowiałem dopiero po kieliszku koniaku.– wspomina pierwszy dzień na statku Beniger. Na statku był organizatorem życia kulturalnego, pełnił funkcję kierowniczą w bibliotece. Przyznaje, że tak jak we wszystkich bibliotekach, tak i na statku ludzie książek nie oddają. Wszystkie swoje wspomnienia ze służby na pokładzie „Batorego” opisał w autobiograficznej książce „Znaczy, czerwony pająk”, w której dokładnie przygląda się mechanizmom władzy w epoce Gierka.
Andrew Beniger część swojej młodości spędził nie tylko na morzu. Zmuszony do wyjazdu za granicę, przez 22 lata pracował w zachodnich liniach lotniczych. Od 2001 roku poświęca się dziennikarstwu polonijnemu. Beniger razem ze wspierającym go sępólnianinem Kacprem Gładychem należy do Polskiego Towarzystwa Miłośników Juliusza Verne’a. Najnowsza jego książka „Tajemnicze porwanie Glenarvanów” jest sequelem trylogii francuskiego powieściopisarza. Kacper Gładych, który towarzyszył podróżnikowi na spotkaniu, przedstawił ciekawostki dotyczące Verne’a, zachęcając młodzież z sępoleńskich szkół do zapoznania się z jego twórczością.
Gimnazjaliści pytali gościa o jedzenie na statku, rozrywkę, niebezpieczne sytuacje na morzu, spełnienie zawodowe oraz miłość Po obu spotkaniach podróżnik znalazł chwilę na indywidualne rozmowy ze słuchaczami.
